That's me

Moje zdjęcie
the escape from reality

wtorek, 7 października 2008

Beitou hot springs - gorące źródła pod Taipei

Tak jak wcześniej wspominałam wybraliśmy się w weekend taką śmieszną gromadką do Beitou.



Beitou to przedmieścia Tajpei słynne z bijących tam gorących źródeł. Dojeżdża tam metro - około 20 stacji od nas ;) Musieliśmy przeprawić się przez całe miasto.

Oczywiście skorzystaliśmy z publicznych łaźni - na te prywatne w hotelach szkoda nam było kasy. Wyglądało to tak jak na załączonym obrazku.



Poniżej my w najmniej gorącym ze wszystkich basenów. Do najcieplejszego koleżanka włożyła łydkę i od razu wyjęła bo stwierdziła że ją parzy. Ja nie próbówałam. Kąpałam się na zmianę w tym najmniej gorącym i zimnym. Bun próbował wszystkich poza najgorętszym.



Śmieszne w Tajpej jest to że jeśli spotkamy gdzieś (na ulicy, w sklepie, czy własnie w publicznej łaźni) chińćzyka mówiącego po angielsku, zawsze taki ktoś nie omieszka z nami porozmawiać. W łaźni gadał do nas obleśny stary chińczyk ;) Ale jego poziom znajomości angielskiego był imponujący - potrafił złożyć poprawnie do trzech słów w zdaniu ;P

Po kąpieli zostaliśmy w Beitou na wieczór. Znaleźliśmy fajna altankę niedaleko źródeł. Obok nas siedzieli jacyś Tajwańczycy. Po kilku piwach dwie gromadki połączyły się w jedną.



Tylko dziewczyna mówiła trochę po angielsku. Ogólnie to trochę próbowaliśmy się dogadac po chińsku i jako tako nam się to udawało :



Potem jeszcze były oczywiście wygłupy w metrze...





Po jutrze mid-term exam, więc staramy się uczyć, chociaż cięzko to przychodzi jak jest ciepło i pełno fajnych rzeczy do zrobienia/zobaczenia...

Misałam że jedziemy na ten nadchodzący długi weekend do Sun Moon Lake. Zmiana planów. Jezioro zaliczymy po egzaminie końcowym jak będzie więcej czasu. Teraz jedziemy do najstarszego miasta na Tajwanie i byłej stolicy - Tainan i do drugiego co do wielkości miasta - Kaoshiung. Może też zaliczymy taka mała wysepkę Little Liuchliu Island - jedyna "koralowa" wyspa na terenie Tajwanu, ale to zależy jak nam to wyjdzie. jednym słowem - wycieczka na drugi koniec wyspy. Mam nadzieję że będzie fajnie.

Dla tych co narzekają że na blogu jest za mało zdjęć - po lewej stronie w "to i owo" link do mojej galerii - ponad 60 zdjęć z Beitou i więcej z innych wycieczek i imprez.

pzdr

1 komentarz:

nihil pisze...

Powodzenia na mid-terms!!!