That's me

Moje zdjęcie
the escape from reality

poniedziałek, 20 października 2008

Jak bardzo leniwi są chińczycy???

Nasi skośnoocy koledzy wolą czekać pół godziny w taaakiej kolejce do autobusu niż się przejść ;D Na piechotę do najwyższego punktu - czyli naszego International Building - idzie się niecałe 10 minut...



Ciekawe jest to że oni się zawsze grzecznie ustawiają w kolejce. Jak by to było w Polcse to wszyscy by się pchali na chama byle tylko by się zmieścić do wcześniejszego autobusu.
Ciekawe jest to że oni się też ustawiają gęsiego w metrze i do autobusu. Ja na początku nie wiedziałam i wchodziłam do wagonu "poza kolejką". Dopiero potem zauważyłam że tutaj ludzie ustawiaja się w kolejce do wejścia :D

Jak już jesteśmy w temacie metra to warto wspomnieć, że w mieście, w którym byliśmy dwa tygodnie temu - Kaohsiung - dwie nitki metra powstały bardzo szybko. Z tego co znalazłam na necie pierwsze prace zaczęły się w 1996r Czyli przez 10 lat wybudowali dwie nitki, 40 stacji metra. My, przez ten sam okres czasu, wybudowaliśmy ponad połowę mniej (18 stacji). Pomijam fakt że te 40 stacji pokrywa prawie całe miasto - niewiele więcej im nie potrzeba, i że Kaohsiung to nie jest stolica...



Tylko pozazdrościć... U nas by sie przydało takie tempo budowania. O autostradach nie wspomnę, bo na Tajwanie są wszędzie...

1 komentarz:

kinga pisze...

lol rozbawil mnie ten filmik! czekac w takiej kolejce zeby wejsc do autobusu haha wygrywają:D